Aktualizacja z dnia 03.03.2014

Fundacja Świętego Barnaby zakończyła w tym roku realizację programu "Troska o płodność". W ramach tego projektu zostały przekazane środki pieniężne na organizację konferencji naukowej, oraz na wsparcie małżeństw leczących się metodą naprotechnologii, była ta kwota prawie 110 tyś złotych. Dofinansowaliśmy leczenie ponad stu małżeństwom i już spływają do nas pierwsze informacje o skuteczności leczenia, o pierwszym poczętym życiu. Jest to dla nas ogromna radość i mamy nadzieję, że nie tylko nasza fundacja, ale także inne podmioty zainteresują się tym tematem. 

Fundacja Świętego Barnaby już od prawie roku realizuje program „Troska o płodność” obejmujący wsparcie dla małżeństw leczących się metodą naprotechnologii.

Na dzień 31 listopada 2013r. objęliśmy wsparciem 54 małżeństwa udzielając pomocy finansowej w postaci dofinansowania leczenia tą metodą. Dofinansowanie to obejmuje m.in. zwrot kosztów za badania laboratoryjne, wizyty lekarskie czy realizację recept w aptece.

Widząc skuteczność tej metody, oraz rosnące potrzeby wśród małżeństw w temacie leczenia niepłodności staramy się kontynuować podjęte działania.

JAK POMAGAMY?

Kontekst i przyczyny, dla których zajmujemy się tematem naprotechnologii i realizujemy program „Troska o płodność”.

Medycyna współczesna staje coraz częściej wobec zjawiska narastającego społecznego problemu niepłodności. Szacuje się, że co piąta polska para ma trudności z zajściem w ciążę i urodzeniem dziecka. U wielu par diagnozuje się niepłodność idiopatyczną, czyli o niewyjaśnionej przyczynie, a nawet w przypadku właściwego rozpoznania choroby, leczenie, któremu pacjenci są poddawani nie jest skuteczne. Pociąga to za sobą propozycję  zastępowania naturalnych możliwości poczęcia poprzez sztuczne techniki reprodukcji.  Naprotechnology jest tańszą i skuteczniejszą metodą leczenia niepłodności niż metody wspomaganego sztucznie rozrodu (ART, in vitro). W warunkach polskich, wobec znacznej liczby osób, które ze względów etycznych nie zdecydują się na zabiegi wspomaganego sztucznie rozrodu należy umożliwić szeroki dostęp do NaProtechnology.

Od 2008 r w Polsce spotykamy się z wieloma informacjami na temat nowej dziedziny nauki, przełomu w podejściu do  diagnostyki i leczenia chorób kobiecych, ekologii kobiecego cyklu, której celem jest wsparcie naturalnej  prokreacji, przywrócenie funkcji fizjologicznych i anatomicznych narządów rodnych, a w konsekwencji działanie  przyczynowo-skutkowe, które daje szanse wyleczenia rozpoznanych schorzeń.

Temat płodności i prokreacji związane są ściśle z życiem osobistym, strefą intymną pacjentki i małżeństwa i jako taki domaga się szacunku i empatii ze strony służby zdrowia. Niezbędne jest wytworzenie platformy porozumienia i narzędzia  współpracy pomiędzy wykwalifikowanymi pracownikami służby zdrowia a pacjentami: kobietą i mężczyzną. Model Creighton, podstawowe narzędzie, którym posługuje się naprotechnologia, pozwala poznać procesy fizjologiczne rozgrywające się cyklicznie w organizmie kobiety. Ciało kobiety jest źródłem informacji, a obserwacje śluzu szyjkowego, podstawowego objawu płodności oraz innych biomarkerów, pozwalają przetłumaczyć przebieg cyklu menstruacyjnego na zrozumiały język.

Badania naukowe prowadzone przez Instytut Pawła VI w Omaha w USA oraz klinikę w Galway w Irlandii udowodniły wysoką skuteczność modelu Creighton oraz naprotechnologii, mierzoną liczbą urodzonych dzieci. Badania statystyczne opracowane w ośrodkach uniwersyteckich w USA na podstawie 1.876 par i zbiorczej liczbie 17.130 cykli par zdrowych deklarujących unikanie poczęcia pozwoliły obliczyć skuteczność teoretyczną metody na 99.5%, a skuteczność użytkownika określić na 96.8%. CrMS jest systemem używanym do osiągania poczęcia przez zdrowe pary – skuteczność metody w przypadku starania się o poczęcie wynosi już w pierwszym cyklu 76%, w trzecim 90% a w szóstym 98%. Natomiast skuteczność starających się o poczęcie ale obarczonych problemem niepłodności w przypadku używania samych obserwacji CrMS wynosi 20-40% w ciągu 8-12 miesięcy a przy wprowadzeniu postepowania medycznego (NPT) osiąga do 80%[1]. W badaniach przeprowadzonych w Irlandii na podstawie 1239 par - użytkowników CrMS, którzy byli poddani 24-miesięcznemu postępowaniu skuteczność wyniosła 52.8%[2].

Praca z  września 2008 numeru Journal of the American Board of Family Medicine: Outcomes From Treatment of Infertility With Natural Procreative Technology in an Irish General Practice; Joseph B. Stanford, MD,MSPH, Tracey A.  Parnell, MD and Phil C. Boyle, MB.

Skumulowane wyniki, wskaźnik ciąż po leczeniu z powodu niepłodności, NaProTechnology, w  przedziałach czasowych :

1) do 12 miesięcy - uzyskano 44% ciąż

2) do 24 miesięcy uzyskano 62% ciąż,

3) w 48 miesięcy od rozpoczęcia leczenia 71%

Przykładowo :

Wyniki leczenia kiedy rozpoznaną przyczyną niepłodności była endometrioza:

1) 45% w 12 miesięcy

2) 65% w 24 miesięcy

3) 78% w 36 miesięcy

Porównując te wyniki z leczeniem chirurgicznym klasycznymi metodami widzimy badanie Rock JA z 1981: 38% po 12 miesięcy 50% po 24 miesięcy i maksymalnie 63% do 72 miesięcy po leczeniu.

Skumulowany wskaźnik dla pacjentek z zespołem policystycznych jajników

1) 40% po 12 miesięcy

2) 65% po 24 miesięcy

3) do 90% po 48 miesięcy

Po klasycznym leczeniu chirurgicznym badanie Adashi EY, Rock JA 1981 analogicznie 10% po roku, 30% po 24 miesięcy 55% po 48 miesięcy i maksymalnie do 70%.[3]

Model Creighton oraz naprotechnologia są w Polsce nowymi zjawiskami na polu radzenia sobie płodnością oraz jej coraz powszechniejszymi zaburzeniami, a także innymi schorzeniami kobiet w okresie prokreacyjnym. Podtrzymywanie więzi między miłością i życiem prowadzi do afirmacji wielowymiarowej natury ludzkiej seksualności. Rozwój ośrodków proponujących naukę modelu Creighton i leczenie metodą naprotechnologii, spodziewana skuteczność oraz szybki wzrost liczby osób kończących kursy dla instruktorów i lekarzy spowodowane są dużym zainteresowaniem społecznym i uzasadniają podjęcie projektu.